Obserwatorzy

poniedziałek, 31 października 2011

Ratowałam od Zagłady.Irene Gut Opdyke


Poruszające wspomnienia Polki, która w czasie wojny ratowała Żydów od Zagłady.
1 września 1939 roku zamienił życie Ireny Gutówny w koszmar. Jednak ta siedemnastoletnia uczennica szkoły pielęgniarskiej stawiła czoło okrucieństwom wojny i stała się prawdziwą bohaterką. Kiedy okazało się, że Żydom grozi zagłada z rąk nazistów, krucha i delikatna dziewczyna nie zastanawiała się, czy powinna ich ratować – zadała sobie pytanie, jak to zrobić. Irena wykorzystała swoje niemiecko brzmiące nazwisko i znajomość języka, aby zdobyć zaufanie Niemców. Nie tylko przekazywała informacje i dostarczała żywność, ale też szmuglowała ludzi z obozu do bezpiecznego schronienia w lesie, a jako gospodyni majora SS ukryła dwunastkę Żydów w piwnicy jego domu.
Ratowałam od Zagłady to niezwykła opowieść kobiety, która zaryzykowała wszystko, aby ocalić jak najwięcej ludzkich istnień.

Wg mnie książka jest przepiękna, o ile można takim epitetem określić książkę opisującą okrucieństwa II wojny światowej. Irena nie myślała o tym, że może coś stracić, nie myślała o swoim życiu, wiedziała, że musi postępować zgodnie z własnym sumieniem. Jej celem było uratowanie garstki niewinnych ludzi. 
Na kartach powieści dostrzegamy śmiech i łzy, odwagę, poświęcenie, ale także strach i obojętność. 
Książka wzbogacona jest wieloma zdjęciami samej autorki, jej przyjaciół, rodziny, ale także oprawców.
Od lat interesuje się II wojną światową, a przede wszystkim stosunkami międzyludzkimi w tym okresie, przeczytałam już  wiele książek o tej tematyce i za każdym razem zastanawiam się ile osób dzisiaj zdecydowało by się na uratowanie obcych ludzi, narażając przy tym siebie...
Zapraszam do lektury, 
przypominam także o trwającym do piątku CANDY

2 komentarze:

  1. Również czytam wszystkie książki o tej tematyce, tę również wpisuję na swoją listę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zachęciłaś mnie do przeczytania tej książki :-)

    OdpowiedzUsuń